Powrót

Wysoka porażka z Gattą

CLEAREX Chorzów przegrał z Gattą Active Zduńska Wola 2:8 (0:4) w sobotnim meczu 12. kolejki ekstraklasy.. Obie bramki dla naszego zespołu zdobył Paweł Budniak (31,37)

CLEAREX: Kamil Dworzecki/Patryk Hejlman – Robert Gładczak, Tomasz Golly, Mateusz Omylak, Paweł Budniak – Mirosław Miozga, Mariusz Seget, Daniel Wojtyna, Szymon Łuszczek oraz Mikołaj Zastawnik.

Jeśli ktoś chciał obejrzeć mecz, w którym jednej drużynie nie wychodzi nic, a drugiej wszystko – mógł przyjść na sobotnie spotkanie. Zaczęliśmy je otwarcie, ofensywnie i … po niespełna 11 minutach przegrywaliśmy 0:4. Goście praktycznie wszystkie swoje groźne akcje zakończyli golami, nam brakowało skutecznego wykończenia. Ale też pozwoliliśmy rywalom pod naszą bramką na zbyt wiele. Nasze błędy zostały wykorzystane.

Po zmianie stron znów zaatakowaliśmy. W 23. minucie po uderzeniu Mateusza Omylaka bramkarza przyjezdnych uratował słupek. Potem pokazaliśmy kilka fajnych akcji, znów jednak bez efektów. A Gatta podwyższyła prowadzenie.

W 30. minucie koszulkę lotnego bramkarza włożył Mirosław Miozga i zaraz kontaktowego gola po ładnym rozegraniu zdobył Paweł Budniak. Odwrócić losów spotkania już się nie dało. Goście zdobyli jeszcze trzy bramki, my odpowiedzieliśmy jednym trafieniem Budniaka. W efekcie przegraliśmy 2:8.

Bardzo wysoko. Na pewno na końcowym wyniku zaważyły „ciosy” otrzymane na początku spotkania. Nie potrafiliśmy się po nich otrząsnąć. Dodatkowo z różnych powodów zabrakło w sobotę Krzysztofa Salisza, Bartosza Siadula. Dawida Pasierbka i Damiana Purolczaka.

Nie ma co ukrywać, że rundę wiosenną rozpoczęliśmy niedobrze. W piątek nasi piłkarze zagrają w towarzyskim, „urodzinowym” meczu z Ruchem Chorzów. Sobotnia porażka nie  powinna mieć wpływu na to sportowe święto, w którym z pewnością warto wziąć udział. .

 

.