Trener Andrzej Szłapa po sparingu z Rekordem: było sporo dobrych momentów
CLEAREX Chorzów przegrał na wyjeździe z mistrzem Polski Rekordem Bielsko-Biała 4:5 (1:3) w swoim pierwszym letnim sparingu. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Szymon Cichy (20), Mariusz Seget (29), Sebastian Brocki 942) i Przemysław Dewucki (48). Dla gospodarzy trafili Łukasz Biel (23, 36), Matheus (7), Artur Popławski (21), Michał Marek (34).
Mecz trwał 2 x 25 minut z zatrzymywaniem czasu.
Tym sparingiem Andrzej Szłapa zadebiutował w roli szkoleniowca CLEAREX-u. Swojego pierwszego gola w naszych barwach strzelił Szymon Cichy.
CLEAREX: Rafał Krzyśka/Mateusz Bednarczyk/Oliwier Nadolski – Szymon Łuszczek, Michał Dubiel, Przemysław Dewucki, Sebastian Brocki oraz Maciej Mizgajski, Krzysztof Salisz, Bartłomiej Sitko, Szymon Cichy, Mariusz Seget, Dominik Jankowski.
„Nikt się nie cieszy z przegranego meczu. Wiedzieliśmy, z kim gramy i na jakim jesteśmy etapie przygotowań. Dużo momentów w naszej grze było dobrych. Fajnie, że chłopcy reagują na to, o czym rozmawiamy, co trenujemy. Wiele było elementów, nad którymi w tym krótkim okresie pracowaliśmy. To mnie cieszy. Popełniliśmy sporo błędów, które musimy poprawić. Na pewno jednak po tym sparingu jestem optymistą” – ocenił Andrzej Szłapa.
Kolejne dwa mecze kontrolne CLEAREX rozegra w Chorzowie. 12 sierpnia podejmiemy AZS UEK Kraków, a dzień później – Widzewa Łódź.