Remis z Chrobrym

CLEAREX Chorzów zremisował we własnej hali z KGHM Euromaster Chrobrym Głogów 3:3 (3:2) w poniedziałkowym meczu kończącym 8. kolejkę ekstraklasy.

Bramki dla CLEAREX-u: Mariusz Seget (3), Krzysztof Salisz (9), Mateusz Omylak (16); dla Chrobrego: Mateusz Herbuś (14), Grzegorz Nowak (18), Adrian Niedźwiecki (37)..
CLEAREX: Kamil Dworzecki/Damian Purolczak – Mirosław Miozga,Mariusz Seget, Paweł Budniak, Daniel Wojtyna – Tomasz Golly, Krzysztof Salisz, Mateusz Omylak, Dawid Pasierbek oraz Mikołaj Zastawnik, Szymon Łuszczek.

Zremisowaliśmy mecz, który – wydawało się – mamy pod kontrolą. Zaczęliśmy spotkanie bardzo aktywnie i ofensywnie. Efektem było prowadzenie już w 139. sekundzie. Mariusz Seget przejął piłkę blisko linii środkowej i sam skończył tę akcję, nie dając szans bramkarzowi Chrobrego.

Nie cofnęliśmy się. Uderzali groźnie Daniel Wojtyna i Seget. Wreszcie w 9. minucie pięknym strzałem z daleka popisał się Krzysztof Salisz. Było 2:0, więc można powiedzieć – otwarcie, jak marzenie.

Mecz był szybki, otwarty, mógł się podobać. Niestety w 14. minucie goście wykorzystali zamieszanie pod naszą bramką i zdobyli kontaktowego gola.

Błyskawicznie odpowiedział na to Mateusz Omylak, trafiając z bardzo ostrego kąta. Nie udało się nam utrzymać prowadzenia 3:1 do przerwy. Po rozegraniu z autu rywale znów odrobili część strat. Tuż przed syreną bardzo dobrą okazję miał jeszcze Mirosław Miozga, jednak nic z tego nie wyszło.

W przerwie nastąpiła zmiana w naszej bramce. Kamila Dworzeckiego zastąpił Damian Purolczak. I trzeba powiedzieć, że miał co robić. Graliśmy od początku bardzo nerwowo, goście dochodzili do sytuacji podbramkowych. Nasz bramkarz się nie nudził. Ale w 29. minucie mogliśmy podwyższyć prowadzenie, gdyby Wojtyna wykorzystał sytuację sam na sam. Chwilę potem ten sam zawodnik był blisko zdobycia gola po akcji Mikołaja Zastawnika. I nic.

W 35. minucie goście wycofali bramkarza i wyrównali. Końcówka była z oczywistych powodów bardzo nerwowa. W ostatniej minucie to my graliśmy z lotnym bramkarzem Miozgą. Wynik się utrzymał.

Po tej kolejce nastąpi dwutygodniowa przerwa w zmaganiach ligowych spowodowana zgrupowaniem kadry i wyjazdowymi towarzyskimi meczami z Anglią.

W kolejnym ligowym pojedynku zagramy 21 listopada na wyjeździe z FC Toruń.