Poprzeczki, sytuacje i porażka

CLEAREX Chorzów – Red Dragons Pniewy 0:4 (0:1). Bramki: Adrian Skrzypek (17, 25), Szymon Piasek (30), Michał Ozorkiewicz (32).

CLEAREX: Bartłomiej Krzywicki – Tomasz Golly, Mikołaj Zastawnik, Szymon Łuszczek, Wadim Iwanow – Robert Gładczak, Tomasz Lutecki, Mariusz Seget,  Piotr Łopuch oraz Mateusz Omylak, Daniel Wojtyna.

Dwa strzały w poprzeczkę, dwa przedłużone rzuty karne, masa sytuacji i … porażka 0:4. To bilans poniedziałkowego meczu ze „Smokami”.

Źle zaczął się nam nowy rok. Chociaż mecz rozpoczęliśmy aktywnie, optymistycznie, ofensywnie, z animuszem. Już w 3 minucie po bardzo fajnej akcji Piotr Łopuch trafił w poprzeczkę. Potem golkipera z Pniew nękali Tomasz Lutecki, Wadim Iwanow. I nic. Z rzutów wolnych celnie uderzali Mikołaj Zastawnik i Robert Gładczak. I nic.

W 17 minucie wydawało się, że tym razem nie ma szans, by goście się uratowali. Mateusz Omylak strzelił z bliska, ale nie zdołał zaskoczyć bramkarza Red Dragons. Rywale wyprowadzili po tej sytuacji kontrę, zakończoną golem.

Po pięciu minutach drugiej połowy niestety było już 0:2. Bartłomiej Krzywicki obronił co prawda uderzenie Adriana Skrzypka, ale wobec jego dobitki był bezradny. Zaraz potem wielką okazję do zdobycia kontaktowego gola miał Łopuch. Zamykał wślizgiem akcję, trafił niestety tylko w boczną siatkę. A kolejny atak zwieńczył… drugim trafieniem w poprzeczkę. Po prostu makabra.

Tym większa, że goście zdobyli dwie kolejne bramki. Obie w dość przypadkowych okolicznościach, ale co z tego. Trener Marcin Waniczek już przy stanie 0:3 w 31 minucie wycofał bramkarza, koszulkę „lotnego” włożył Mikołaj Zastawnik. Nacieraliśmy bezskutecznie. W 37 minucie mieliśmy przedłużony rzut karny. Podszedł do niego Wadim Iwanow, ale bramkarz rywali obronił. Wyszedł jednak z piłką w rękach za daleko i sędzia podyktował kolejnego takiego karnego. Iwanow uderzył z bliższej odległości. Spudłował.

Nic po prostu się nam w poniedziałkowy zimny, mglisty wieczór nie udawało. Przegraliśmy 0:4. W niedzielę na wyjeździe gramy z Red Devils Chojnice.