Debiut trenera Krzyśki, hat trick Brockiego

W poniedziałkowym sparingu z Gwiazdą Rafał Krzyśka zadebiutował w roli pierwszego trenera naszego zespołu, a Sebastian Brocki zaliczył swoje pierwsze trafienia w barwach CLEAREX-u. i to od razu trzy. W niedzielę poprzeczka zostanie wyżej zawieszona, bowiem zagramy na wyjeździe z Gattą Active Zduńska Wola w pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Polski.

Praktycznie cały mecz upłynął pod znakiem naszej dominacji. Losy rywalizacji mogły zostać rozstrzygnięte już w pierwszej połowie. Zabrakło skuteczności i trochę szczęścia, bo trzy razy piłka odbiła od słupka bramki rywali, po uderzeniach Macieja Mizgajskiego, Mariusza Segeta i Krzysztofa Salisza. Do tego trzeba dołożyć sporo świetnych okazji strzeleckich, w których wykazał się bramkarz gości. Sytuacji sam na sam nie wykorzystał Adam Wędzony, swoje okazje miał też Sebastian Leszczak. Tymczasem z ostrego kąta sposób na rudzkiego golkipera znalazł Sebastian Brocki.

Po zmianie stron nasz nowy gracz dołożył dwa gole i w 22 minucie było już 3:0. Podwyższył prowadzenie Przemysław Dewucki, kończąc fajną kontrę. Goście zdobyli kontaktową bramkę, na którą nasi odpowiedzieli trafieniami Tomasza Golly i dwukrotnie Szymona Łuszczka. Wszystko po ciekawych, szybkich akcjach i wymianach piłki. Mogło być jeszcze lepiej, bo były jeszcze sytuacje Brockiego, Golly i Wędzonego. A na koniec ustalił wynik Bartosz Siadul.

„Zagraliśmy dziś poprawny mecz. Nie wyglądało to źle w obronie,  był dobry pressing. Nieskuteczność, niestety, pozostała bolączką, ale zbudowaliśmy podwaliny pod kolejne spotkanie. Musimy wyciągnąć wnioski, poprawić błędy, których nie popełniliśmy dużo. Przeciwnicy nie stworzyli wielu sytuacji, martwić może, że zdobyli mimo to dwa gole. Wiadomo, że zagramy w niedzielę z dużo lepszym  rywalem  Cieszę się, że były realizowane nasze założenia i myślę, że w następnym meczu będzie dobrze” – podsumował trener Rafał Krzyśka.