W sobotę trzeba wygrać
„Musimy w sobotę wygrać, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Punkty nam pouciekały i dlatego teraz ich brakuje” – powiedział Sebastian Brocki przed meczem z zamykającym tabelę STATSCORE Futsal Ekstraklasy AZS UG Gdańsk w 25. kolejce. Początek w hali MORiS-u przy ul. Dąbrowskiego 113 o godz. 18.00.
Nasz zawodnik wrócił do treningu i gry po długim leczeniu kontuzji.
„Nie ma co zapeszać, ale z nogą jest OK. Wiadomo, że po dwóch miesiącach przerwy powrót do treningu jest ciężki. Jestem jednak dobrej myśli. Zostało jeszcze parę meczów, mam nadzieje, że bez komplikacji zdrowotnych dogram do końca sezonu, a przede wszystkim pomogę drużynie, bo wiadomo w jakim jesteśmy okresie” – dodał Brocki.
Nie ukrywał, że czuje duży „głód” grania. „Tyle, że organizm musi się znów przyzwyczaić do obciążeń. Trzeba zacisnąć zęby i pomagać, bo punkty są nam bardzo potrzebne” – ocenił.
Tydzień temu w Polkowicach wygraliśmy z Górnikiem 4:3, mimo – wydawało się, spokojnego – prowadzenia 4:1.
„Straciliśmy w końcówce szybko dwa gole, złapaliśmy pięć fauli, co nam nie pomogło. Najważniejsze jednak, że dowieźliśmy korzystny wynik” – zaznaczył Brocki.
Gdańszczanie zachowali już tylko matematyczne szanse na utrzymanie się w lidze.
„I dlatego mogą zagrać na luzie, a nam wcale nie będzie przez to łatwo. Trzeba być skoncentrowanym, bo my musimy w sobotę wygrać. Punkty nam wcześniej pouciekały i teraz ich brakuje. Wygraliśmy w Polkowicach, ale mimo to nie odskoczyliśmy w tabeli rywalom” – zakończył nasz piłkarz.
Listopadowy mecz w Gdańsku zakończył się zwycięstwem Clearex-u 5:2. Trzy gole zdobył wtedy Przemysław Dewucki, a po jednym dołożyli Bartłomiej Sitko i Mykyta Mozheiko.
Aktualna tabela wygląda – TAK
Transmisja z sobotniego spotkania będzie dostępna na internetowej platformie – wp.pilot