Trener Rafał Krzyśka – zabrakło piłkarskiego szczęścia
„Zabrakło nam chyba trochę piłkarskiego szczęścia. Mecz był bardziej na remis, niż na przekonujące zwycięstwo gości, jakie wskazuje wynik” – ocenił trener naszego zespołu Rafał Krzyśka sobotnie starcie z GI Malepszy Arth Soft Leszno, przegrane przez Clearex 2:5.
„Były dwa kluczowe momenty. Pierwszym – niewykorzystana sytuacja Roberta Rotuskiego sam na sam z bramkarzem na początku drugiej połowy, a zaraz potem straciliśmy bramkę na 1:2. Później mieliśmy rzut karny, chwilę później było 1:3 i mecz się ten rywalom ułożył” – dodał szkoleniowiec.
„stworzyliśmy w kolejnych akcjach mnóstwo sytuacji, oddaliśmy dużo strzałów. Powiedziałem zawodnikom w szatni, że jestem wkurzony o to, że nasza skuteczność była taka, jaką widzieliśmy . Nie mam natomiast pretensji o to, ile włożyli sił i serca w to spotkanie. Naprawdę walczyli, chcieli wygrać. Zabrakło dziś chyba takiego piłkarskiego szczęścia. troszeczkę” – zaznaczył Krzyśka.
Podkreślił, że mecz mógł się podobać publiczności
„Kibice obejrzeli wiele kontr w obie strony. Mecz był bardziej na remis, niż na przekonujące zwycięstwo gości, jakie wskazuje wynik. Goście byli skuteczniejsi, kończyli swoje kontrataki, my mieliśmy s tym problem. Stąd taki rezultat” – zakończył trener.