Powrót
Duży niesmak po meczu z Rekordem
Telewizyjne powtórki nie pozostawiły wątpliwości, zawodnik Rekordu Paweł Budniak strzelił nam gola ręką na 2:2. Potem w końcówce przewrócił Wadima Iwanowa, kiedy bielszczanie mieli na koncie już pięć fauli. Sędziowie nie zauważyli (?) obu tych zagrań. Iwanow zobaczył żółtą kartkę, a piłkarz gospodarzy został wybrany do najlepszej piątki kolejki. Po porażce 2:3 w takich warunkach pozostaje duży niesmak..