Powrót

Młodzież nie dała rady

Nasz zespół zagrał w sobotę z czterema  nastolatkami w składzie. Dwaj z nich zdobyli gole. Zabrakło Macieja Mizgajskiego i Łukasza Borkowskiego, a Sebastian Brocki i Przemysław Dewucki pojawili się na  boisku na chwilę. Hala przy ul. Granicznej nie mogła w tej sytuacji przynieść szczęścia w starciu z doświadczonym przeciwnikiem.

W dodatku spotkanie zaczęliśmy bardzo pechowo, od dwóch goli straconych po przypadkowych zagraniach naszych zawodników. Do przerwy przegrywaliśmy 0:4. Mogło być ciut lepiej, gdyby dobrą sytuację w końcówce pierwszej połowy wykorzystał Marcin Ceglarek, a wyśmienitą – Mariusz Seget.

Po zmianie stron Dominik Jankowski trafił w słupek, a po strzałach Dawida Kostorza i Kamila Swobody musiał się wykazać golkiper gości.

Tyle, że rywale wyprowadzili kontrę i podwyższyli prowadzenie, a potem potężne uderzenie Oleksandra Kolesnikova dało im w 29. minucie szóstego gola

Później znów groźnie atakowali nasi. Po uderzeniu Segeta piłka odbiła się od poprzeczki, wspaniałą okazję zmarnował też Artur Kubicki Zrehabilitował się po chwili zdobywając gola.

Chwilę potem doszło do kuriozalnej sytuacji. Zawodnik z Leszna na własnej połowie podał z autu piłkę Kostorzowi, a ten wpakował ją do pustej bramki. Autorem trzeciego trafienia dla Clearex-u był inny młody gracz (rocznik 2005) Swoboda, który uciekł rywalom lewą stroną i znalazł drogę do siatki.

Goście zdążyli jeszcze odpowiedzieć dwoma skutecznymi akcjami i skończyło się naszą porażką 3:8.

„Znamy swoje miejsce w szeregu, drużyna z Leszna to bardzo silny, doświadczony zespół. Pozyskali bardzo wartościowych zawodników. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego para sędziowska, jeszcze nas krzywdzi. Nie lubią albo mnie, albo Clearex-u, albo historii tego klubu i uważają, że powinniśmy się pozamiatać. Graliśmy piłkarzami w większości w wieku poniżej 20 lat, bo dziś najlepsi byli kontuzjowani i dalej byliśmy +kręceni+. Sędziowie są nieudolni” – ocenił po spotkaniu prezes honorowy Clearex-u Zdzisław Wolny,

Za tydzień gramy w niedzielę na wyjeździe z FC Reiter Toruń.