Potrzebne punkty zdobyte
Nasz zespół pewnie zainkasował w sobotę komplet punktów. CLEAREX był lepszy, skuteczniejszy i bardzo zmotywowany.
Kapitalne otwarcie spotkania zapewnił nam w 23. sekundzie gry Sebastian Brocki. Niemal spod linii bocznej wpakował piłkę do siatki obok zaskoczonego bramkarza gości.
Później świetną akcję naszej drużyny zwieńczył Przemysław Dewucki. Z ostrego kąta ulokował piłkę w samym okienku. Podwyższyć mógł jeszcze Adam Wędzony, ale tym razem bramkarz był na miejscu.
Goście mieli swoje okazje, Mateusz Bednarczyk na brak zajęć nie narzekał. Po silnym uderzeniu Mateusza Madziąga bronił „do spółki” ze słupkiem.
Tuż przed przerwą nasi rozmontowali defensywę rywali i Sebastian Leszczak niemal wjechał z piłką do pustej bramki.
Drugą połowę zainaugurował Maciej Mizgajski potężnym uderzeniem z rzutu wolnego w słupek. Gra była ostra, goście parli do zdobycia kontaktowego gola. W 30. minucie Leszczak mógł „zamknąć” mecz, jednak nie zdołał pokonać bramkarza zespołu z Lęborka z przedłużonego rzutu karnego.
Trzy minuty później Madziąg z wolnego pokonał Bednarczyka. Trener CLEAREX-u Rafał Krzyśka natychmiast poprosił o ”czas”.
Rywale atakowali, wycofali w końcówce bramkarza, jednak nie potrafili znaleźć recepty na naszą obronę. Trzy punkty zostały w Chorzowie.
Za tydzień jedziemy do Chojnic na mecz z Red Devils.