Trener Krzyśka: rewanż będzie bardzo trudny
„Myślę, że rewanż będzie bardzo, bardzo trudny, co pokazał pierwszy mecz. Mieliśmy w nim trochę szczęścia” – powiedział po środowym meczu trener CLEAREX-u Rafał Krzyśka.
„W przerwie skorygowaliśmy naszą grę, fajnie, że później mieliśmy jeszcze sytuacje. Z pokorą, ale i optymizmem pojedziemy do Lubawy. Jest na razie 1:0 po pierwszej połowie rywalizacji. Musimy być naprawdę dobrze przygotowani” – dodał.
Mikołaj Zastawnik przyznał, że w pierwszym po półrocznej przerwie i niedawnej operacji nie zagrał na swoim normalnym poziomie.
„Od marca nie miałem zbyt wiele okazji do treningu w hali. Ćwiczyłem indywidualnie, potem przeszedłem operację. Dziś fizycznie czułem się bardzo źle. Nie miałem właściwie okresu przygotowawczego, brakuje m go. Ostatnio pracowałem głównie z fizjoterapeutą nad wzmocnieniem mięśni brzucha. Mam nadzieję, że w Lubawie będzie dużo lepiej, a w sezonie ligowym będę w optymalnej dyspozycji” – stwierdził nasz zawodnik.
Jego zdaniem w finale Pucharu Polski rywalizują dwie dobre drużyny.
„Początkowo dziś były takie futsalowe szachy, wzajemne badanie się. Dopiero po drugiej bramce mecz się otworzył. Graliśmy konsekwentnie w obronie i to był – moim zdaniem – klucz do zwycięstwa. Jesteśmy w minimalnie lepszej sytuacji przed wyjazdem do Lubawy. Musimy tam zagrać także o wygraną. Dojdzie do drużyny Sebastian Leszczak, co będzie bardzo dużym wzmocnieniem. Puchar wszyscy chcemy zdobyć, wiemy, jak to jest ważne dla klubu” – powiedział Mikołaj Zastawnik.