Powrót

Mirosław Miozga: To był mecz na przełamanie

Komentarz trenera Ruchu Chorzów Futsal po pucharowej wygranej w Jelczu-Laskowicach – a przed ligowym spotkaniami z Futsal Leszno i FC Toruń.

– Chcieliśmy szybko wrócić na ścieżkę zwycięstw. To był taki mecz na przełamanie. Odnieśliśmy pierwsze, historyczne zwycięstwo jako futsalowy Ruch, ale naszym celem jest liga i wszystko jej podporządkowujemy. Celem był awans do kolejnej rundy, lecz także przygotowanie się pod kątem kolejnego meczu w Ekstraklasie

– To pierwsze, historyczne zwycięstwo futsalowego Ruchu, ale naszym celem jest liga i wszystko jej podporządkowujemy. Celem był awans do kolejnej rundy, lecz także przygotowanie się pod kątem kolejnego meczu w Ekstraklasie, przećwiczenie pewnych kwestii. Jestem zadowolony, że znowu zdobywaliśmy bramki po stałych fragmentach, które nam wychodzą.

– Zagraliśmy niezłe zawody. Cieszy liczba strzelonych goli, martwi kilka błędów w defensywie. Przytrafił nam się moment rozluźnienia przy stanie 6:1 i na jednej zmianie straciliśmy 3 gole. Po szybkiej korekcie wróciliśmy do tego, co było wcześniej, zdobyliśmy jeszcze kilka bramek, nie pozwalając już przeciwnikowi na więcej.

– Przed nami wyjazdowe spotkanie z mocnym zespołem z Leszna. 10 punktów straty, jakie mamy do rywali znad strefy spadkowej, powoduje, że musimy szukać zdobyczy wszędzie. A we własnej hali – już tylko wygrywać, bo zbyt wiele punktów nam wcześniej uciekło.

foto: Tomasz Stefanik