Powrót

Słaby dzień sędziego,trochę pecha, trochę błędów i w efekcie brak punktów

Słaby dzień sędziego, trochę naszych błędów, trochę pecha, trochę braku dokładności i skuteczności – to w sumie złożyło się na porażkę z bielskim Rekordem na inaugurację sezonu. Poniedziałkowy mecz zaczął się od natarcia naszego zespołu. Tomasz Golly nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bielskim bramkarzem, kilka silnych, celnych strzałów oddał Maciej Mizgajski. Ale prowadzenie objęli w 5 minucie goście. Później ciekawie było pod obiema bramkami, z naszej piłkę raz wybił Robert Gładczak.

W 12 minucie sędzia podjął odważną decyzję, która miała duży wpływ na przebieg rywalizacji.  Podyktował bowiem rzut karny dla Rekordu po starciu Bartłomieja Krzywickiego z rywalem poza polem karnym. Przyniosło to salwę śmiechu na trybunach, a przeciwnikowi drugiego gola.

Mało tego. Było to piąte przewinienie CLEAREX-u. W 18 minucie po kolejnym odgwizdanym faulu  goście zyskali  przedłużony rzut karny. Poprzedził go mrożący krew w żyłach krzyk bramkarza Rekordu. Wydawało się, iż dla gracza mistrza  Polski może to oznaczać przynajmniej koniec udziału w grze. Tymczasem po chwili był w pełni sił. Z 10 metrów spudłował Artur Popławski, a tuż przed przerwą po rozegraniu z rzutu rożnego straciliśmy trzeciego gola.

Drugą połowę znów miał szansę otworzyć  trafieniem Tomasz Golly, ale bielski golkiper zdołał wybić piłkę. W 27 minucie nasz zespół przeprowadził ładną akcję, której jednak nie zamknął skutecznie Maciej Mizgajski. Atakowaliśmy, by odrobić straty i – jak to bywa w takich przypadkach – nadzialiśmy się na kontry rekordu. W końcówce Wadim Iwanow zdobył  gola, Maciej Mizgajski trafił w słupek .

Przegraliśmy 1:6. Na pewno zbyt wysoko , biorąc pod uwagę przebieg spotkania. Szkoda niewykorzystanych sytuacji na początku, bo mecz mógł się inaczej ułożyć. Szkoda kilku niezrozumiałych decyzji sędziego, bo ciężko się gra, mając po 12 minutach pięć fauli i rzut karny dla rywala. To tyle tytułem podsumowania wizyty bielszczan.

Za tydzień o tej samej porze podejmiemy beniaminka Lex Kancelarię Słomniki.