Powrót

Trener Andrzej Szłapa: mam nadzieję, że utrzymamy skuteczność

„Przed nami pięć trudnych meczów do zakończenia sezonu. Mam nadzieję, że utrzymamy w nich skuteczność z ostatnich dwóch spotkań” – powiedział trener naszego zespołu Andrzej Szłapa.

Clearex w ostatnich kolejkach pokonał na wyjeździe Górnika Polkowice 4:3 i u siebie AZS UG Gdańsk 6:1. Teraz przed nami dłuższa przerwa, bo spotkanie z bielskim Rekordem zostało przełożone na 11 maja (z powodu gry bielszczan  w finale Pucharu Polski). W sobotnie południe  7 maja podejmiemy Constract Lubawa w „meczu telewizyjnym”.

„Z Górnikiem i AZS UG trzeba było wygrać, z uwagi na naszą sytuację, a wypadało zdobyć komplet punktów, bo to drużyny zamykające stawkę. Przy tym nie są to zespoły tak słabe, jak wskazują ich miejsca w tabeli. Ryzyko straty punktów było więc spore, na szczęście odnieśliśmy zwycięstwa i jesteśmy na w miarę bezpiecznym miejscu, chociaż jeszcze dużo przed nami” – ocenił szkoleniowiec.

Aktualna tabela znajduje TUTAJ

W końcówce sezonu Clearex zagra kolejno z Constractem Lubawa, Rekordem Bielsko-Biała, GI Malepszy Futsal Leszno, Gredarem Fit-Morning Brzeg i Red Dragons Pniewy.

„Jesteśmy w stanie punktować w tych meczach. 10 goli w dwóch ostatnich spotkaniach oczywiście cieszy. My wcześniej też stwarzaliśmy sporo sytuacji, ale nie strzelaliśmy tylu bramek. Teraz to się trochę przełamało, wzrosła skuteczność i – mam nadzieję –  że się nie zmieni. Będzie dobrze, jeśli do niej dołożymy solidną grę w defensywie” podkreślił trener.

Przyznał, że z jednej strony przerwa między meczami nie jest korzystna, bo zespół jest na fali, ale też przyda się na przykład wracającemu po kontuzji do pełnej formy Sebastianowi Brockiemu.

W meczu z gdańszczanami sześć goli dla Clearex-u zdobyło sześciu piłkarzy.

„Cenne jest to, że zawodnicy tworzą kolektyw, wspierają się w trudnych momentach. Cieszy też, że potrafią rozłożyć odpowiedzialność – również strzelecką – na wszystkich” – podsumował Andrzej Szłapa